Do Ulcinja jedzie się autobusem, a stamtąd do Szkodry albo Tirany busem. – Warszawa – Budapeszt – Belgrad – Skopje – Tirana. Dojazd do Belgradu odbywa się na takich samych zasadach jak w przedstawionym powyżej punkcie. Z Belgradu do Skopje jeżdżą pociągi, a stamtąd do Tirany kursują liczne autobusy. Autokarem do Albanii
Ceny w Chorwacji potrafią być też niższe niż w Polsce. I tak za benzynę Pb 95 pod koniec kwietnia płaciło się tam średnio 1,40 euro za litr (6,42 zł), gdy w Polsce było to 6,72 zł. To
Kto jedzie do Chorwacji autem, ten może zabrać z Polski sporo półproduktów i zaoszczędzić, bądź kupować w dużych marketach, typu Lidl. Nie dotyczy go też kwestia tego, ile kosztuje obiad, bo może przygotować go sobie sam (w tym sezonie to popularne w wielu apartamentach).
Tomek. Kasiu, z Koszalina to chyba dla Ciebie najlepsza opcja pojechać na Szczecin -> Berlin -> Monachium -> Salzburg -> . i potem w zależności w które miejsce w Chorwacji się wybierasz. Jeśli na Istrię to odbić na Triest (można w ten sposób ominąć autostrady w Słoweni za które zapłacić trzeba 15 euro) Jeśli jednak gdzieś w
odpowiedział (a) 18.05.2011 o 22:07: taka podróż tra 3 godziny nadłużej ci ludzie wyżej nie mają racji! 28 godzin trwa jazda samochodem z Polski do Anglii a nie z Francji do Anglii. Mieszkam tylko 40 km od Londynu i do Paryża mam jedynie 2 godziny samochodem! jak się nie znacie to nie piszcie promem też płynęłam i to zajmuje ok.3 h.
Plitvickie Jeziora. Krapina to także dobre miejsce na nocleg, jeśli Twoim celem w Chorwacji są np. okolice Szybenika, a po drodze chcesz zobaczyć Park Narodowy Plitvickie Jeziora. Jeżeli wyjedziesz rano, w ciągu 2,5 godziny dotrzesz autostradą do parku. Jeśli dysponujesz czasem ok. 6 godzin na zwiedzenie parku (czyli nie spieszysz się
Odległość jazdy (samochód, autobus, motocykl) jest 572 km (355 mi) i Odległość samolotem (w linii prostej) jest 517 km (321 mi) Czas trwania w godzinach. Ile się jedzie z Warszawa do Berlin samochodem? Czas jazdy: 5 Godziny 13 Minuty. Ile trwa lot. Ile godzin lotu z Warszawa do Berlin tam?
Na razie możemy snuć domysły i sprawdzić ile kosztują bilety na pociąg z Czech do Chorwacji. Poniżej przedstawiamy zestawienie cen biletów normalnych. Reklama. Miejsce siedzące w wagonie
Zobacz 5 odpowiedzi na pytanie: Ile czasu jedzie się autokarem do Chorwacji ? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Język polski (552) Matematyka (486)
Ile godzin jedzie się autem do Chorwacji? 2011-04-07 12:07:40; Ile godzin jedzie sie do Chorwacji autokarem.? 2011-01-06 23:18:34; Mam ważne pytanko!!! Dam n.a.j !!!!!CZY PRZY GRANICY CHORWACJI ALBO JAK SIE JEDZIE SAMOCHODEM PRZEZ RÓŻNE PAŃSTWA DO CHORWACJI TO CZY TRZEBA MIEĆ PASZPORT? 2009-07-01 22:37:51
NOMof. Urlop właściwy plus miniurlop w jednym? Życzliwie polecam taką okoliczność. Jak to działa? Załóżmy, że masz te 2 tygodnie urlopu, formalnie od soboty do soboty planujesz jechać na wymarzone wakacje pod Niceę, do Toskanii, Umbrii, nad Adriatyk, Istrię, Pag lub Dalmację. W te rejony ze Śląska prowadzą raptem 2-3 sensowne trasy i kierowcy bardzo często skupiają się na tym: jak je przejechać, ile zapłacić, gdzie wjechać, zjechać, jak obliczyć to godzinowo itd… Jeśli możesz z tych 14 dni poświęcić 2-3 na zobaczenie czegoś innego, niż cel Twojej podróży, pomyśl o tych trzech propozycjach ciekawych miejsc pomiędzy Górnym Śląskiem a Chorwacją i Włochami. Jak nie teraz, to następnym razem. Przyznam się, że nigdy nie potrafiłem zrozumieć dlaczego Ślązacy kierujący się na południe na urlop: do Włoch, do Chorwacji, na Lazurowe Wybrzeże stawiają często wszystko na szalę celu a nie drogi i poświęcają kilkanaście godzin (często dwa dni) na podróż do celu i powrót po tej samej linii. Po kilku małych ankietach stwierdzam, że mało kto zainteresował się tym czymś PO DRODZE. Gratka dla miłośników antyku. "Rzut kamieniem" z Cieszyna Niektórzy skarcą mnie, że dla miłośników antyku wystarczą już rzymskie ruiny miasta Carnuntum pod Wiedniem albo Aquincum w Budapeszcie. Ale pierwszym tak spektakularnym od wjazdu do Włoch zdecydowanie jest Ona. Owszem, perspektywa 8 godzin szybciej jazdy i pluskania się w Adriatyku w Bibione kusi, ale dokładnie godzinkę stamtąd znajduje się jedno z najwspanialszych rzymskich miast, spektakularna Akwileja. Jedno z ważniejszych miast walk i wojen rzymsko-germańskich, siedziba patriarchów (wyjątkowy motyw w historii). Nawet tu dotarła sława wpływowego Ołomuńca - przez wielki bastionu władzy kościelnej, bo jednym z patriarchów Akwilei był niejaki Świetobór, pochodzący w prostej linii z morawskich Przemyślidów. Miasto szczyci się XI-wieczną katedrą romańską i ponad 1500-letnią mozaiką chrześcijańską, największą na świecie. Ruiny dawnego Forum Romanum i rzymskiego portu nie zawiodą nawet tych, którzy antyk kojarzą ze zwykłymi "kamolami". Nie wszyscy też wiedzą, że gdyby nie Akwileja a właściwie jej zdobycie i złupienie przez Hunów - nie byłoby Wenecji. To zbiegowie z tego miasta właśnie dali początek słynniejszemu dziś miastu na lagunach. Okolice Akwilei są doskonałym miejscem na przerwę, atrakcją po drodze z Górnego Śląska np. do Toskanii czy Rzymu. Przy dobrych wiatrach dojedziecie tu w 9 godzin. Najbliżej położonym kurortem nadmorskim od Akwilei jest dość znane i lubiane Grado, główny konkurent Bibione. Można też rozważyć tak zwaną "Costę Trestinę”, mało znane piękne krajobrazowo wybrzeże, ciągnące się do Triestu. U "bratanków” na wulkanach, czyli okolice jeziora Balaton na Węgrzech Wielu kierowców wybiera w kierunku Chorwacji trasę zwaną “wschodnią”. Omija ona austriackie, a nawet czeskie, autostrady i opiera się na drogach słowackich oraz węgierskich - równie dobrych. To powoduje, że prędzej czy później zbliżają się oni do Balatonu. Który może i sam w sobie jest za wielką atrakcją by go traktować tak po macoszemu (1-2 dni), ale dwa miejsca wokół niego mogą pojawić się w orbicie Waszych zainteresowań. Pierwszym może być ogromny barokowy pałac Festeticsów z XVIII-XIX wieku z bogato wyposażonymi komnatami, biblioteką oraz kolekcją powozów. Na tyłach pałacu znajduje się rozłożysty park i pokaźnych rozmiarów palmiarnia. Keszthely jest miasteczkiem turystycznym, łączy się z Balatonem pięknym nabrzeżem z centralnie usadowionym molo. Drugim ciekawym i przepięknym miejscem w środku tzw. "trasy wschodniej” jest Półwysep Tihany, wcinający się spektakularnie w Jezioro Balaton. Urozmaicony pagórkami i powulkanicznym krajobrazem ma jedną, wyjątkową dominantę: Dla jednych będą nią hektary winnic, ciągnące się po horyzont i kontrastujące z taflą Węgierskiego Morza a dla innych białe wieże XI-wiecznego benedyktyńskiego opactwa, w którego murach kryją się wielkie skarby Węgrów: najstarszy dokument w języku węgierskim. Okolice Tihany i Park Narodowy Balaton-felvidék są doskonałym miejscem na przerwę, atrakcją po drodze z Górnego Śląska np. do Chorwacji południowej (Dalmacja) czy Bośni i Hercegowiny. Pomijacie też Słowenię. Wino zamiast piwa. Tak, tam, w Południowych Morawach w Czechach Trzecia propozycja dotyczy miejsca najbliżej położonego Polski z opisywanych, ale mam też ku temu swoje przewidywania. Południowe Morawy, bo o nich mowa, sprawdzą się doskonale jako przystanek w drodze powrotnej. Jeśli sobie urwiemy z urlopu jakieś 2-3 dni ekstra, to w ramach zróżnicowania swojego wyjazdu polecam rejon Mikulova, Znojma, Breclavia szczególnie pod koniec lata i jesienią, gdy na horyzoncie widać zbiory w morawskich winnicach. Szczególnie interesująco więc prezentuje się ten “pit-stop” pod koniec lata i na początku jesieni. A wiem, że wielu lubi na południu wypoczywać również “po sezonie”. Zbiornik Dolni Mlyny oferuje jeszcze ciepłą wodę, czyste plaże i kempingi. Mikulov to jedno z najładniejszych i najładniej położonych niedużych miast w Europie Środkowej, w jego okolicach ciągnie się też urokliwy garb wapienny o nazwie “Palava”, niektórym żywo przypominający naszą Jurę Krakowsko-Częstochowską. A bliżej Breclavia, dosłownie rzut kamieniem od przejścia granicznego z Austrią, schowany jest wpisany na listę dziedzictwa UNECO kompleks pałacowo-parkowy Lednice-Valtice. To dwie różne miejscowości i dwa różne pałace, ale na dawnych ziemiach rodu Lichtensteinów (o które swoją droga toczył się wciąż niedawno spór) trzeba koniecznie zobaczyć pałac (podobno) letni w Lednicach. Neogotycki, pieczołowicie zdobiony i wykończony, szkatułkowy wręcz budynek urzeka swoją wyjątkowością. Pałacowym parkiem można wędrować godzinami, ale z pewnością powinno się przejść obok pawilonu tureckiego (który sentymentalnie przypomniał mi trochę o zakamarkach Pałacu Topkapi) aż do najwyższego w Europie... Minaretu? Tak, minaretu! Ma jakieś 60 metrów wysokości (co sprawia, że jest największym minaretem, poza państwami muzułmańskimi oczywiście). Stanowi on świetny punkt widokowy – w pogodny dzień widać z jego tarasu nawet Alpy! Ale nie te Wełnowieckie... Alpy to oczywiście temat na osobną dyskusję i materiał. Sam zamierzam częściej pojawić się w tej austriackiej części Alp przez najbliższe kilka lat. Warto jednak na koniec wspomnieć, że najłatwiej “osiągalną” częścią Alp dla turysty jadącego załóżmy z Gliwic na Istrię, są Alpy Julijskie, czyli de facto Północno-Zachodnia Słowenia i okolice słynnego Bledu. Ale do tego wrócę kiedyś.
Spontaniczna podróż samochodem z Polski do Czarnogóry? Nie wiem czy to odwaga czy szaleństwo, ale z pewnością bez odpowiedniego przygotowania można wiele stracić po drodze. Niezbędnik kierowcy w drodze z Polski do Czarnogóry samochodem Zanim przejdziemy do najprzyjemniejszej części jaką jest wybór widoków podczas podróży, musimy odpowiednio się przygotować od strony formalnej. Najistotniejszą kwestią podczas podróży do Czarnogóry jest fakt, że opuszczamy strefę Schengen i Unię Europejską, co wiąże się z ważnymi procedurami wjazdowymi. Poza kwestiami formalnymi niezbędna będzie duża ostrożność przy zderzeniu z czarnogórską infrastrukturą drogową i kierowcami. Zielona Karta a karta Czarnogóra Polskie ubezpieczenie OC akceptowane jest w całej Unii Europejskiej a w pozostałych krajach wymaga się zielonej karty. Zielona karta to międzynarodowy dokument potwierdzający ubezpieczenie samochodu w kraju zarejestrowania. Bez niego w wielu miejscach przekroczenie granicy jest wręcz niemożliwe, a nawet jeśli się uda wjechać, to w sytuacji wypadku samochodowego będziemy mocno żałować braku tego dokumentu. U posiadaczy zielonej karty w momencie kolizji lub wyrządzenia jakiejś szkody to ubezpieczyciel pokrywa koszta z tym związane. Bez zielonej karty sami musimy zapłacić za wszelkie naprawy. Jadąc do Czarnogóry samochodem był to podstawowy wymagany dokument i skrupulatnie sprawdzany na przejściach granicznych. Wiele się zmieniło od tego dnia bez zielonej karty, a jedynie z polskim OC nasi zmotoryzowani mogą wjeżdżać na terytorium Czarnogóry. Czy to oznacza, że zupełnie z tej karty rezygnować? Niekoniecznie. Po pierwsze nigdy nie wiadomo czy wszyscy czarnogórscy policjanci zapoznali się z nowo obowiązującymi przepisami, a po drugie chcąć odwiedzić kraje graniczące z Czarnogórą taka karta może być potrzebna, np. BiH, Albania. Mapa z zaznaczonymi krajami, gdzie obowiązuje zielona karta. Zieloną kartę można zamówić poprzez zgłoszenie telefoniczne lub w punkcie sprzedaży u przedstawiciela. Koszt wydania dokumentu zależy od firmy ubezpieczeniowej. Wiele z nich wydaje dokument bezpłatnie, ale niektóre pobierają opłatę w wysokości ok. kilkunastu złotych. Istnieje opcja zakupu zielonej karty na większych przejściach granicznych, ale tam zapłacimy za nią więcej – od kilkudziesięciu złotych wzwyż. Zielona karta działa tak jak polisa OC, czyli wypłaca odszkodowanie osobom przez nas pokrzywdzonym. Pozostałe wydatki związane z naprawą naszego samochodu musimy pokryć sami. Dlatego podczas takiej podróży przyda się dodatkowa polisa działająca poza granicami kraju. Winiety i ceny autostrad Oprócz kosztów związanych z paliwem czy gazem podczas jazdy czekają nas opłaty drogowe, ponieważ w większości krajów Europy autostrady i drogi ekspresowe są płatne. Winiety zazwyczaj można kupić na stacjach benzynowych. W krajach, gdzie obowiązuje elektroniczny pobór opłat (Słowacja i Węgry), istnieje opcja zakupu internetowego. Podajemy wtedy numer rejestracyjny pojazdu i system automatycznie sprawdza czy wykupiliśmy wcześniej winietę. Strony online, gdzie można wykupić winiety: Słowacja (strona dostępna również w języku polskim) Węgry (płatność kartą) Strony, gdzie można sprawdzić cenę za przejazd autostradą w Chorwacji: W tabela poniżej przedstawia poglądowe ceny winiet i opłat drogowych w krajach, przez które będziemy przejeżdżać jadąc z Polski do Czarnogóry. Koszt związane z podróżą z Polski do Czarnogóra samochodem. Trasa autostradami przez Dubrownik Polska – Czechy / Słowacja – Austria – Słowenia – Chorwacja – Czarnogóra link do mapy Trasa bardzo popularna dla osób, które cenią sobie komfort jazdy i chcą dotrzeć do Czarnogóry szybko. Wyjeżdżając z Polski do wyboru mamy przejazd przez Czechy lub Słowację. Głównie droga wiedzie przez autostrady i płatne drogi szybkiego ruchu, dlatego ta opcja jest najdroższa. Plusem z pewnością są towarzyszące widoki i możliwość zwiedzenia dużych miast, takich jak Bratysława, Wiedeń czy Zagrzeb lub Dubrownik. Trasa autostradami bez Dubrownika Polska – Czechy/Słowacja – Austria – Słowenia – Chorwacja – Bośnia i Hercegowina link do mapy Ten wariant dojazdu z Polski do Czarnogóry samochodem jest alternatywą dla osób, które chcą jechać przez Chorwację, ale pominąć Dubrownik. Droga jest taka sama jak w poprzednim wariancie z różnicą tylko przy końcowym odcinku, gdzie odbijamy na Bośnię i Hercegowinę. W wysokim sezonie przejazd przez Dubrownik może okazać się strzałem w kolano, ponieważ ilość turystów wpływa mocno na korki (jak ominąć korki w Czarnogórze), co skutkuje długim staniem na przejściu granicznym. W takich okolicznościach alternatywnym rozwiązaniem jest małe przejście graniczne w Bośni i Hercegowinie. Trasa z górskimi i krętymi drogami bez barierek może być dużym wyzwaniem dla niewprawionego kierowcy. Zdecydowanie kiepskim pomysłem będzie przejazd tą trasą nocą. Natomiast warto ją wziąć pod uwagę w wysokim sezonie. Dodatkowo wybierając ten wariant będziemy mieli okazję podziwiać przepiękną Zatokę Kotorską, której widoki z pewnością wynagrodzą stres po niełatwym przejeździe w Bośni. Trasa przez Bośnię i Hercegowinę, wjazd do Czarnogóry od północy Polska (kierunek Chyżne ) Słowacja – Węgry – Chorwacja – Bośnia i Hercegowina – Czarnogóra (przejście graniczne w Scepan Polje) link do mapy Podczas tej trasy można zaoszczędzić trochę pieniędzy – nadrabiając przy tym dodatkowymi kilometrami – ponieważ w wielu miejscach możliwe jest ominięcie płatnych autostrad. Droga w Bośni i Hercegowinie prowadząca do Sarajewa jest górska i trzeba tam uważać, gdyż bywa zatłoczona. Do Czarnogóry wjeżdżamy przez przejście graniczne w Scepan Polje. Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej malowniczych dostępnych tras. Droga pełna tuneli z widokiem na Jezioro Pivsko, uznawana jest za jedną z piękniejszych w całej Czarnogórze. Wiele osób wybiera tę drogę właśnie ze względu na walory krajobrazowe. Przejazd przez Czarnogórę w kierunku morza, będzie zdecydowanie szybszy i łatwiejszy – kierując się na Nikšić, Podgoricę, dalej na Budvę jedziemy już zdecydowanie łatwiejszymi w prowadzeniu drogami. Trasa przez całą Bośnię i Hercegowinę, wjazd do Czarnogóry bliżej wybrzeża Polska – Słowacja – Węgry – Chorwacja – Bośnia i Hercegowina – Czarnogóra (przejście graniczne Vraćenovići) link do mapy Trasa jest trochę zmodyfikowaną opcją poprzedniej propozycji. W wielu miejscach pozwala na ominiecie autostrad, dlatego będzie to dobry wybór w momencie, gdy chcemy trochę zaoszczędzić. Przejazd praktycznie przez całą Bośnię i Hercegowinę będzie w wielu miejscach bardzo widowiskowy. Wybierając tę opcję możemy zwiedzić po drodze Sarajewo czy Mostar. Trasa ta należy do jednej z krótszych, dlatego jak nic nie wydarzy się po drodze to jest szansa szybkiego dojazdu do celu. Należy przestrzegać prędkości podczas jazdy w Bośni i można też zatankować tam paliwo, ze względu na niższe ceny. W tym wariancie przekraczamy granicę bliżej wybrzeża, dlatego warto wziąć ją pod uwagę jeśli nie chcemy przejeżdżać przez całą Czarnogórę. Trasa ekonomiczna przez Serbię Polska – Słowacja – Węgry –Serbia– Czarnogóra link do mapy Ostatnia propozycja trasy z Polski do Czarnogóry samochodem, której początek pojawia się we wcześniejszych wariantach. Przejazd przez Węgry, a dalej już przez całą Serbię. Drogi w Serbii są bezpłatne oprócz odcinka Subotica — Belgrad, co pozwoli nam znów zaoszczędzić. Z pewnością jest to wersja ekonomiczna, ale drogi w Serbii mogą spowolnić przejazd, bo mimo tego, że są monotonne to w wielu miejscach są też kręte. Wybierając tę opcję przejeżdżamy samochodem przez całą Czarnogórę, dlatego będzie to najlepszy wybór dla osób, które chcą zobaczyć coś więcej niż tylko wybrzeże. Zwiedzanie można zacząć już od północy kraju i zostać na kilka dni w górskim regionie. Podsumowanie trasy z Polski do Czarnogóry samochodem Dla wytrwałych nie ma przeszkód i samochodem mogą dojechać wszędzie. Nieważne ile kilometrów, gdyż przy dobrej motywacji (a urlop to dobra motywacja) można spędzić wiele godzin za kierownicą. Istnieją kraje bardziej lub mniej popularne na wakacje z własnym dojazdem, a do tych bardziej popularnych niewątpliwie zaliczamy kraje bałkańskie. Na dojazd z Polski do Czarnogóry samochodem mamy do dyspozycji kilka dróg. Wybór trasy okazuję się istotny ze względu na takie czynniki jak komfort jazdy czy opłaty towarzyszące podczas wyprawy. Jest kilka wariantów, które zasługują na uwagę i zostały szczegółowo opisane w tym artykule. Przed podjęciem decyzji warto zastanowić się i odpowiedzieć sobie na kilka pytań: • Czy chcemy mieć nocleg po drodze? Czy decydujemy się na dojazd bez dłuższej przerwy? • Czy umiejętności kierowcy będą odpowiednie na kręte, górskie drogi, zwłaszcza w nocy? • Co jest dla nas istotniejsze: mniejsze opłaty podczas jazdy, skutkującą dłuższą trasą, czy szybszy dojazd do celu płatnymi drogami? • Czy bierzemy pod uwagę wybór trasy ze względu na walory krajobrazowe towarzyszące podczas jazdy? • Czy chcemy skorzystać z możliwości zwiedzenia jakiegoś dużego miasta po drodze? Odpowiedzi na te pytania pomogą wybrać odpowiednią trasę pod względem budżetu i naszych oczekiwań. Niezbędnik kierowcy po przekroczeniu granicy Czarnogóry Jak już bezpiecznie przekroczymy granicę Czarnogóry to pamiętaj, że na miejscu obowiązuje Cię lokalne prawo, więc warto zaczerpnąć kilka informacji. Jak wygląda infrastruktura drogowa w Czarnogórze Gdzie warto pojechać samochodem Jakie są punkty widokowe, gdzie dotrzemy samochodem Jak ominąć korki w Czarnogórze
Zastanawiacie się jak dojechać do Chorwacji? Wybierając się nad adriatyckie wybrzeże, do wyboru mamy kilka różnych tras, dlatego przed wyjazdem warto jest poświęcić kilka minut na planowanie. Do Chorwacji możemy dotrzeć zarówno austriackimi autostradami jaki i malowniczymi drogami Bośni i Hercegowiny. Która opcja jest lepsza? Obie są dobre :) przecież jedziemy nad Adriatyk! Poniżej kilka przykładowych tras do Chorwacji, którymi jechałem lub planowałem jechać, pomijam przejazd przez Polskę (tu chyba nie powinno być problemu z wybraniem optymalnej trasy). Trasa Czechy, Austria, Słowenia, Chorwacja Cieszyn – Frydek Mistek – Olomouc – Brno – Wiedeń – Graz – Maribor – Zagrzeb – Karlovac – autostradą A1 w kierunku Splitu albo A6 w kierunku Rijeki albo jeszcze lepiej Autostrada A1 przez przejście w czeskim Bohumin – Ostrava – Brno – Wiedeń – Graz – Maribor – Zagrzeb – Karlovac – autostradą A1 w kierunku Splitu albo A6 w kierunku Rijeki Trasa prosta, można jechać nawet bez GPS. Praktycznie cały czas autostrady co wiąże się z opłatami, np. 15 euro za 20km w Słowenii (da się objechać przez Lenart i Ptuj). Długość drogi Warszawa-Split według google maps to 1460km. Trasa Czechy, Słowacja, Austria, Słowenia, Chorwacja Cieszyn – Żilina – Bratysława – Wiedeń – Graz – Maribor – Zagrzeb – Karlovac – autostradą A1 w kierunku Splitu albo A6 w kierunku Rijeki Warszawa – Split – 1470km, uwagi jak wyżej. Trasa Słowacja, Węgry, Chorwacja Chyżne – Dolny Kubin – Banska Bystrica – Budapeszt – Zagrzeb – Karlovac – autostradą A1 w kierunku Splitu albo A6 w kierunku Rijeki Trochę kręcenia na Słowacji, ale na Węgrzech już sama autostrada. Warszawa – Split – 1460km Słowacja, Węgry, Chorwacja Presov – Koszyce – Budapeszt – Zagrzeb – Karlovac – autostradą A1 w kierunku Splitu albo A6 w kierunku Rijeki Dojazd do Presova albo przez Bardejów (jeśli mieszkacie w okolicach Nowego Sącza), albo przez Barwinek (od strony Rzeszowa) Słowacja, Węgry, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja Budapeszt – Paks – Szekszard – Mohacs – Udvar – Beli Manastir – Osijek – Dakovo – Slavonski Brod – Doboj – Zenica – Sarajewo – Mostar – Metkovic Opcja dla jadących na południe Chorwacji w okolice Dubrownika albo do Czarnogóry. Prawie całe Węgry przejeżdżamy autostradami. Płatność za jazdę autostradami Słowacja, Węgry, Austria, Słowenia – obowiązują winiety czasowe. Można je kupić w miejscach przejść granicznych lub jeszcze w Polsce na stronie Ja zawsze kupuję bez problemów w budkach na granicy lub na stacjach benzynowych. Ważne, żeby kupować je w danym kraju, kupując wcześniej sprzedawcy doliczają opłatę manipulacyjną. Chorwacja – płaci się za przejechany odcinek drogi. Wjeżdżając na autostradę pobieramy kwitek z informacją na jakiej bramce startujemy, zjeżdżając z autostrady dajemy w kasie kwitek i mamy informację ile trzeba zapłacić. Płatność kartą, albo gotówką. Czasami przed bramkami robią się korki, wtedy najlepiej jechać lewą stroną i wybierać bramki oznaczone jako Express. Są to samoobsługowe kasy gdzie płaci się kartą kredytową. Raz jeszcze, którą trasę wybrać? Jazda autostradami jest najłatwiejsza, ale też najdroższa i najnudniejsza :) Ja podczas dwóch ostatnich wyjazdów wybrałem przejazd przez Węgry oraz Bośnię i Hercegowinę. Przez całe Węgry jedzie się autostradą, po przekroczeniu granicy z Bośnią i Hercegowiną droga trochę się psuje ale i tak można cały czas jechać 90km/h. W dodatku paliwo jest najtańsze na całej trasie. Polecam stronę z mapami poszczególnych państw, cenami winiet i płatnych odcinków autostrad. I na koniec kilka uwag dla jadących do Chorwacji: Jadąc do Chorwacji przez kraje Unii Europejskiej nie potrzebujecie paszportu. Chorwacja od kilku lat jest już w Unii Europejskiej. Wybierając się do Dubrownika, jadąc od strony Splitu trzeba przejechać kawałek Bośni i Hercegowiny, na granicy jest specjalna bramka dla ruchu tranzytowego. Mówicie Dubrownik i tyle… Pamiętajcie, żeby mieć w samochodzie (w kabinie) kamizelki odblaskowe. W Austrii i Słowacji możecie dostać mandat za ich brak. Na granicy, w miejscu gdzie można kupić winiety widziałem policję sprawdzającą losowo wybrane samochody. Na Słowacji wymagane są też zapasowe żarówki i bezpieczniki Wszędzie wymagane są apteczka i trójkąt ostrzegawczy Czytałem w sieci opinie, że w przypadku kontroli samochodu można powołać się na Konwencję wiedeńską o ruchu drogowym, ale chyba nie chciałoby mi się tego tłumaczyć policji. Lepiej (dla własnego bezpieczeństwa) wozić kamizelkę i żarówki w samochodzie i tyle. Jadąc do Czarnogóry musicie mieć ze sobą zieloną kartę samochodu. Sprawdzają na granicy! W Chorwacji nie ma co szaleć na autostradach, dopuszczalna prędkość to 130 km/h. Widziałem policję w nieoznakowanym, czarnym BMW 330d, zatrzymującą samochód jadący mniej więcej 150 km/h Najtańsze paliwo jest w Bośni i Hercegowinie oraz w Austrii (oczywiście nie na stacjach przy autostradach). Nie musicie się bać o jakość, przynajmniej na dużych, sieciowych stacjach. Wszędzie mogłem płacić kartą kredytową. A Wy którędy jeździcie do Chorwacji? Podzielcie się swoimi sprawdzonymi trasami.